Niemcy to kraj, w którym polisa jest obowiązkowa. Ubezpieczenie zdrowotne na pewno jest pomocne, dlatego warto zainteresować się nim. Warto taką polisę poznać, spytać doradcę o parametry polisy i dopiero wtedy nabyć polisę. W Niemczech istnieją ustawowe kasy chorych oraz prywatne kasy chorych. Te pierwsze obejmują całą rodzinę, te drugie są dedykowane jednej osobie.
Oznacza to, że każdy członek rodziny powinien mieć osobną polisę. Oczywiście płacąc za nią osobno. Dostęp do ustawowej kasy chorych mają prawie wszyscy chętni. Jednak osoby mające bardzo wysokie zarobki (przeważnie właściciele firm), muszą płacić za prywatne ubezpieczenie zdrowotne. W Niemczech można kupić polisę dającą pełne bezpieczeństwo, bez ograniczeń oraz bez oczekiwania na wizytę u lekarza-specjalisty. Polska polisa oraz EKUZ pomagają, ale w niewielkiej mierze. Polisa niemiecka daje pełne bezpieczeństwo i sprawia, że można korzystać z leczenia bez obaw o to, że nagle fundusze się wyczerpią.
Ustawowe ubezpieczenie zdrowotne w Niemczech uzależnione jest od dochodów. Składka na takie ubezpieczenie wynosi 14,6 procent. Połowę płaci pracownik, połowę pracodawca. Wyłącznie pracownik płaci procent z własnej pensji. Takie są zasady polisy ustawowej. Ubezpieczenie prywatne nie jest uzależnione od dochodów pracownika, lecz od jego stanu zdrowia, wieku oraz zawodu – jeśli wykonuje ryzykowny zawód to więcej zapłaci za polisę zdrowotną. W kasie ustawowej ubezpieczeni muszą być obowiązkowo pracownicy, emeryci i renciści oraz osoby zarejestrowane jako bezrobotni. Jest to jakieś rozwiązanie, ale dość drogie. AOK Niemcy kosztuje ok. 350 euro miesięcznie.
Inaczej jest z polisą prywatną – Eurokv.de posiada polisy od 30 euro (dla opiekunek seniorów) do 95 euro (polisa dla gewerbe z ryzykiem). Rozpiętość jest szeroka, ale i tak są to dość niedrogie polisy. Takie stawki są do akceptowania. Inne firmy mają droższe polisy – od 200 do nawet 400 euro. Eurokv.de to firma solidna, niedroga, często wybierana. Oferta przedstawiana jest w języku polskim, co jest ważne, bo nie każdy przybysz do Niemiec włada biegle językiem niemieckim.
Oczywiście klient samodzielnie wybiera ubezpieczenie w Niemczech . Warto pamiętać, że polisy Eurokv.de pokrywają:
Taka pomoc przyda się każdemu, dlatego koniecznie trzeba po nią sięgać. Jest to doskonała oferta dla niejednej osoby. A co dzieje się, gdy ktoś nie ma polisy? Wówczas musi:
Pan Edward ma 50 lat, pracował od 18. Roku życia i chciał poprawić zarobki. Wyjechał do Niemiec i tam założył firmę budowlaną. Nie ubezpieczył się wcale, bo nie wiedział, że to jest obowiązkowe od 2009 roku. Nie miał żadnego ubezpieczenia zdrowotnego. W wypadku samochodowym ucierpiał, miał poważne problemy zdrowotne, kilka operacji i leczenie w szpitalu. Koszt 50 000 euro jest jego problemem. Zapłacić, zadłużył się i teraz odrabia straty. A wystarczyło zapłacić 95 euro miesięcznie (lub 90 euro miesięcznie w przypadku polisy długoterminowej). Dobre ubezpieczenie zdrowotne mogło ocalić finanse i pomóc Panu Edwardowi.
Rezygnacja z kupienia ubezpieczenia zdrowotnego to problemy, a wydalenie z Niemiec to najbardziej dokuczliwy kłopot. Dlatego warto zadbać o własne bezpieczeństwo od razu po przyjeździe do Niemiec.